Zemsta faraona – biegunka, która daje się we znaki turystom!

Atakuje zwykle wtedy, gdy gwałtownie zmieniamy środowisko. Duże znaczenie ma też kondycja naszego organizmu. Biegunka potrafi skutecznie utrudnić nam życie na wakacjach. W skrajnych przypadkach prowadzi do odwodnienia i innych poważnych następstw. Czy da się przed nią ustrzec?

Bakterie na ławie oskarżonych

Przebywając w określonym środowisku na co dzień, przyzwyczajamy się i do obecnych tu bakterii. Gdy jednak wyjeżdżamy w zupełnie inne rejony, nasz układ odpornościowy jest narażony na nowe bakterie. I biegunka gotowa. Dobra wiadomość jest taka, że najczęściej atakują nas rotawirusy. Zła, że leczenie jej trochę trwa i jest niezwykle męczące.

Zobacz również: Badanie żołądka to nie tylko gastroskopia!

Jak się przed nią uchronić?

Przede wszystkim musisz bardzo uważać na to co jesz i pijesz. Dotyczy to nie tylko faktu, jaką wodę spożywasz, ale i w jakiej myjesz owoce i warzywa. Sprawdź też, tę wodę w której myjesz zęby czy twarz. Absolutnie nie spożywaj surowego mięsa oraz ryb, gdyż narażasz się również na zakażenie pasożytami. Dlatego też spożywaj pokarmy które są podgrzane do minimum 60 stopni. Rekomendowana jest również woda butelkowana, jednak nie spożywaj tej otwartej z poprzedniego dnia. Zapobiec popularnie nazywanej zemście faraona można przez przyjmowanie preparatów probiotycznych. Jednak nie ma tu stu procentowej gwarancji, że nas nie dosięgnie.

Leczenie ostrej biegunki

Niestety, nie ma tu złotego środka, który sprawi, że biegunka zniknie w kilka godzin. Częściej to raczej kilka dni. Jednak schorzenie to mija samoistnie, ważne jednak jest, aby zadbać o odpowiednie przyjmowanie płynów. Dzieci nie powinny przyjmować takich leków jak węgiel aktywowany czy innych leków hamujących motorykę przewodu pokarmowego. Może to wywołać bardzo niebezpieczne skutki uboczne.

Szukasz więcej informacji o zdrowiu? Zobacz portal kaszel.pl